Jaka jest moc emocji?
Wyobraź sobie, że ktoś mówi o Tobie coś złego… jak reagujesz? Złościsz się czy może śmiejesz się z nieudanej próby obrażenia Cię? Zastanawiałeś się kiedyś w jaki sposób i gdzie rodzą się Twoje emocje? Dlaczego ludzie czasami reagują zupełnie inaczej na tą samą sytuację? Dlaczego reakcje na stres u wielu osób są skrajnie różne? W jaki sposób myśli i emocje wpływają na nasze zdrowie? Czy uczucia i emocje są tym samym? Czy faktycznie istnieje coś takiego jak kontrola emocji? Czy nasze ciało i umysł są od siebie odrębne, czy może funkcjonują razem jako części powiązanego układu? Czy tłumiona złość albo inne negatywne emocje mogą powodować raka? Odpowiedzi na te intrygujące pytania udziela dr Candance B. Pert, profesor badań na Wydziale Fizjologii i Biofizyki w Centrum Medycznym Uniwersytetu Georgetown.
Czy emocje rodzą się w trzewiach?
W 1884 roku William James, adiunkt filozofii na Harvardzie opublikował esej „Czym jest emocja?”. Swoją teorię oparł na introspekcyjnych obserwacjach i ogólnej wiedzy na temat fizjologii. Doszedł do wniosku, iż źródło emocji jest czysto biologiczne, czyli pochodzi z ciała, a nie kognitywne, czyli pochodzące z umysłu, oraz że prawdopodobnie nie istnieje ośrodek mózgu odpowiedzialny za ekspresję emocjonalną. Według jego badań odbieramy wydarzenia oraz mamy odczucia cielesne i dopiero po spostrzeżeniu – jest odbiór i reakcja ciała. Natychmiastowe czuciowe i ruchowe echa, które pojawiają się w odpowiedzi na odbiór – walące serce, zaciśnięty żołądek, napięte mięśnie, spocone dłonie – są emocjami.
Mózg siedliskiem emocji
Kolejna wielka teoria powstawania emocji, pochodzi od Jamesa Waltera Cannona. Ten fizjolog eksperymentalny wyjaśnił działanie współczulnego autonomicznego układu nerwowego. Zdaniem Cannona podwzgórze mózgu jest siedliskiem emocji, które spływają do ciała nerwowymi połączeniami podwzgórza z tyłem mózgu, tudzież pniem mózgu, albo z substancjami wydzielanymi przez przysadkę mózgową. Z punktu widzenia Cannona teoria Jamesa o emocjach trzewnych była całkowicie błędna. Cannon był w stanie dokładnie zmierzyć, ile czasu mijało od chwili, kiedy podwzgórze otrzymało impuls elektryczny, do momentu wystąpienia zmian w krążeniu krwi, trawieniu i akcji serca. Doszedł do wniosku, że zmiany te są po prostu zbyt wolne, żeby być przyczyną emocji, a nie ich skutkiem.
A może jedno i drugie zarazem – układ umysł – ciało (bodymind)?
W swojej książce „Molekuły emocji” dr Candace B. Pert rzuca nowe światło na kwestie od stuleci nurtujące naukowców i filozofów. Jej pionierskie badania dotyczące sposobu, w jaki substancje chemiczne obecne w naszym organizmie tworzą dynamiczną sieć informacyjną, łącząc umysł i ciało (popularne bodymind), są nie tylko prowokacyjne, ale i rewolucyjne. Układ odpornościowy, tak jak ośrodkowy układ nerwowy, posiada pamięć i zdolność uczenia się. Inteligencja leży nie tylko w mózgu, ale również w komórkach, które rozmieszczone są w całym ciele, tradycyjne oddziele¬nie procesów psychicznych, łącznie z emocjami, od ciała nie jest już uzasadnione.
Emocjonalny przełom!
Dzięki informacjom zawartym w tej książce odkryjesz nierozerwalny związek między Twoimi myślami, a stanem organizmu. Poznasz lepiej siebie i swoich bliskich. Pionierskie badania Autorki dowiodły, że występujące w ludzkim ciele związki chemiczne, neuropeptydy i ich receptory, stanowią faktyczne biologiczne podpory naszej świadomości, przejawiając się pod postacią naszych emocji, przekonań i oczekiwań. To właśnie owe związki mają głęboki wpływ na to, jak reagujemy na świat i jak go doświadczamy. Badania te zapewniły dowody na istnienie biochemicznych podstaw świadomości i samowiedzy, potwierdzając to, co od stuleci wiedzą i praktykują filozofowie Wschodu, szamanie i osoby zajmujące się medycyną alternatywną. Przedmowę do tej książki napisał Deepak Chopra.
