Proponujemy Państwu zbiór przepisów kulinarnych, które spełniają wszystkie wymogi diety wegetariańskiej oraz kuchni tradycyjnej. Zasady, jakie zastosowano przy komponowaniu posiłków opierają się na diecie pięciu przemian wywodzącej się z tradycji medycyny chińskiej – ziemi, metalu, wody, drzewa i wody. Wprowadzając harmonię i ład energetyczny w przyrządzane potrawy nadajemy im nowy, wartościowy wymiar w sensie odżywczym i leczniczym. Rośliny są źródłem nie tylko pożywienia. Tworzą na Ziemi otoczkę życia, aurę, w której stale przebywa człowiek. Książka ta opisuje również właściwości środowiska, które kreowane są przez poszczególne gatunki roślin. Dzięki temu świadomie możemy dobierać odpowiednie rośliny do naszych mieszkań i do naszych działań.
Fragment: Jeśli rzecz ujmiemy chronologicznie, to niewątpliwie raczej ludzie towarzyszą roślinom niż odwrotnie. Jak wszyscy wiemy istnienie życia na Ziemi zależy od ich egzystencji. Korzystamy z roślin wszechstronnie i raczej nie wyobrażamy sobie bez nich istnienia. Najważniejsze rośliny zostały udomowione przed kilkunastoma tysiącami lat, od tego czasu pojawiły się różne odmiany czasem tylko odlegle przypominające przodków. Prawdą jest natomiast, że im roślina bardziej zbliżona do swego pierwowzoru, tym łatwiejsza jest jej uprawa – o ile oczywiście nie będziemy się upierać przy ogródku będącym spełnionym snem perfekcjonisty. Książka ta na pewno nie jest kompendium wiedzy o wszystkich możliwych roślinach. Jest to niewątpliwie książka stronnicza i nieobiektywna. Opisuję w niej rośliny, które znam, lubię i z których własności chętnie korzystam. Te rośliny, które uprawiamy opisuję dokładniej podając też warunki uprawy, zbioru i przechowywania. Podawane przepisy są opracowane według zasad dietetyki energetycznej pięciu przemian medycyny chińskiej, stąd nie należy w nich nic zmieniać, bo wówczas zmianie ulega energetyka potrawy i jej działanie lecznicze staje się znacznie mniej skuteczne. Książka ta jest poświęcona roślinom i ich właściwościom a nie dietetyce, dlatego też osoby zainteresowane tym tematem odsyłam do mojej książki o dietetyce energetycznej. Książka jest podzielona na działy, w których, mam nadzieję, każdy może znaleźć interesujące go rośliny. Starałam się opisywać rośliny najczęściej uprawiane, zadomowione u nas od dawna i mające zastosowanie w naszej kuchni zarówno dawnej regionalnej jak i tradycyjnej. Namawiam do stosowania roślin zapomnianych, dziko rosnących także tych uważanych za chwasty, a mogących wzbogacić nasz jadłospis. Jeżeli mamy możliwość kupujmy rośliny uprawiane metodami ekologicznymi, a jeśli mamy ogród bądź działkę, to starajmy się w miarę możliwości stosować te metody uprawy, dzięki nim, bowiem otrzymujemy rośliny zawierające więcej witamin i minerałów, krótko mówiąc wartościowsze. Ponadto rośliny te znacznie lepiej i dłużej się przechowują oraz są dużo smaczniejsze. Omawiam rośliny w kolejności przemian od Ziemi poprzez Metal, Wodę, Drzewo do Ognia, chyba, że cała grupa należy do konkretnej przemiany. Dodam tylko, że przemiana Ziemi odpowiada między innymi za pamięć, koncentrację i masę ciała, przemiana Metalu za uporządkowanie, poczucie sprawiedliwości, ale też i depresje oraz za stan skóry i drogi oddechowe. Przemiana Wody to długowieczność, siła, stan kości, zębów i włosów, przemiana Drzewa to stan wątroby, poziom cholesterolu, waleczność, intuicja, ale też agresja. Przemiana Ognia odpowiada za naukę, ciekawość świata, zdolności językowe, a także stan naczyń krwionośnych i serca. Jest to bardzo pobieżna prezentacja przemian, chciałam pokazać, że rośliny należące do poszczególnych przemian i potrawy do nich należące mają wpływ nie tylko na stan fizyczny, ale też na emocje, charakter, zdolności i zachowania. Przy podawaniu naparów ziołowych, jeśli nie jest to zaznaczone inaczej to napar jest przygotowywany według proporcji: łyżka ziela/korzenia/kwiatu/liści na szklankę wrzątku, następnie pod przykryciem zostawiamy na pół godziny, a po tym okresie można już cedzić napar i pić. Podczas podgrzewania naparów starajmy się nie podgrzewać ich do zbyt wysokiej temperatury, bo picie gorących napojów powoduje rozkład żelaza w naszym organizmie. Jeżeli słodzimy napary miodem, to nie należy przekraczać temperatury 60 stopni Celsjusza, bo zniszczymy enzymy i antybiotyczne własności miodu. Tylko w przyprawach i owocach opisałam nie należące do naszej strefy klimatycznej, lecz stosowane dość powszechnie rośliny. W planowaniu jadłospisu polecam kierowanie się porami roku i używanie tych roślin, które w sposób naturalny osiągają dojrzałość. Jest to związane z odpowiednim poziomem związków czynnych oraz z maksymalną zawartością innych składników i takie rośliny są dla nas najwartościowsze.