Z pytaniem zawartym w tytule każdy z nas boryka się na co dzień. Czy nasz wybór jest świadomy? Czy jesteśmy pewni co do jego słuszności? Jeśli na szalę położymy nasze zdrowie, stan naszego serca i długość naszego życia informacje zawarte w tej książce okażą się bezcenne.
Książka nie ogranicza się jedynie do tytułowego wyboru, szeroko wyjaśnia współczesny poziom wiedzy na temat naszego odżywiania, chemii dodawanej nam do jedzenia (tajemnicze E-123, E …), czy substancji naturalnych typu cholesterol.
Jeśli chcemy szanować nasz organizm, prawidłowo go odżywiać by mógł się nam zrewanżować co najmniej stuletnią wyrozumiałością wykorzystajmy na co dzień informacje zawarte w tej książce.
Fragment:
Powszechne zainteresowanie, a jednocześnie zaniepokojenie budzi problem szerzenia się chorób cywilizacyjnych. Są to: miażdżyca tętnic (mózgu, wieńcowych, kończyn i innych narządów ważnych dla życia i zdrowia), nadciśnienie, cukrzyca, choroby zwyrodnieniowe, nadwaga, osteoporoza, przewlekłe zapalenie wątroby, choroby uczuleniowe, łuszczyca i wiele innych.
Zagrożenie zdrowia i możliwość zapobiegania chorobom powinien znać każdy, niezależnie od tego, w jakim stopniu może mu to być przydatne. Posiadanie wiedzy z zakresu chorób cywilizacyjnych, a szczególnie miażdżycy tętnic, może przyczynić się do zachowania zdrowia własnego i swoich najbliższych. Być może niejeden czytelnik stwierdzi, że wiadomości zawarte w tej książce nie dotyczą go jeszcze bezpośrednio, najwłaściwsza jest jednak chwila, by mówić o zapobieganiu, gdy się jest zdrowym i jeszcze bezpośrednio nie zagrożonym.
Wrogiem nr 1, który najbardziej nam zagraża, jest obecnie miażdżyca tętnic. Zaczyna się ona rozwijać już w dzieciństwie oraz stopniowo postępuje, powodując wyraźne objawy chorobowe dopiero w drugiej połowie życia. Najgroźniejsze powikłania miażdżycowe to udary mózgu, zawały serca i zgorzele. Te choroby występują tylko u niektórych osób, u wszystkich jednak miażdżyca przyspiesza ogólne starzenie się przez znaczne pogorszenie ukrwienia ważnych dla życia narządów. Miażdżyca, jako przyczyna zgonów w starszym wieku ma większe znaczenie, niż wynika to ze statystyki. Często bowiem powoduje ona niewydolność narządów najbardziej nią dotkniętych i jeśli na przykład przy głównym jej umiejscowieniu w sercu powstaje niewydolność krążenia, w trzustce – cukrzyca, w nerkach – mocznica, to przy takich zgonach statystyki milczą o miażdżycy, choć ona jest główną przyczyną.
Jeżeli przeciętna długość życia osiągnęła dziś około 70 lat, to dlatego, że na tyle, średnio biorąc, pozwala rozwój oraz długość trwania choroby miażdżycowej, na którą medycyna jak dotychczas nie wywarła większego wpływu. Wydatniejszy postęp ku zdrowej długowieczności może być osiągnięty przede wszystkim w walce z miażdżycą. Doskonałe efekty ograniczające rozwój miażdżycy mogą zapewnić: właściwa dieta, głodówka lekarska, a w przypadku stwierdzonego defektu genetycznego mechanizmu receptorowego – stosowna terapia farmakologiczna.
1. Długość życia
Istnieje pogląd, że normalna długość życia każdego organizmu jest siedmiokrotnie dłuższa niż okres od jego narodzin do pełni dojrzałości. Przyjmuje się, że faza całkowitej dojrzałości psychofizycznej organizmu ludzkiego następuje w wieku 20-25 lat. A więc stulatków powinniśmy uważać za osoby w średnim wieku. Normalna długość życia ludzkiego nie powinna być krótsza niż 150 lat. Karol Darwin głosił, że czas ludzkiego życia zaprogramowany jest na około 200 lat i żylibyśmy tak długo, gdybyśmy sami się nie zabijali i umieli żyć w zgodzie z prawami natury i ciała.
Na długość życia ludzkiego mają wpływ czynniki genetyczne i środowiskowe, a ponadto tzw. zegar biologiczny (komórkowy). Komórka ludzka w ciągu swego życia dzieli się około 50-60 razy i zużywa się, pracując coraz mniej wydajnie niż w młodości, a w końcu obumiera. Ograniczona ilość dzielenia się komórki wyznacza więc granice naszego życia.
Naukowcy są zdania, że znaczącym czynnikiem starzenia się komórki są zalegające w niej odpady toksycznych metabolitów i wolne rodniki (zob. str. 140).
Niezależnie od podanych wyżej przyczyn mających wpływ na długość życia, trzeba także wymienić trafność stawianych diagnoz oraz właściwą terapię. Należy podkreślić, że początek wszelkich chorób w większości przypadków ma swoje źródło w nieprawidłowym, negatywnym myśleniu człowieka o sobie i otoczeniu. Każda więc myśl to cegiełka naszego losu. Afirmacja życia służy zdrowiu.
Długowieczności sprzyja:
– prawidłowe pole życia,
– naturalne niskokaloryczne pożywienie,
– praca fizyczna, rekreacja i wypoczynek,
– okresowa głodówka lekarska,
– pogoda i optymizm (afirmacja),
– zerwanie z paleniem tytoniu,
– umiarkowane spożywanie alkoholu,
– dbanie o dostateczną ilość snu,
– unikanie nadmiernego działania promieni słonecznych,
– unikanie niskich temperatur,
– zabezpieczenie na starość warunków bytu,
– satysfakcja i przyjemność z wykonywanej pracy i seksu.